Prawa i obowiązki obywatela w sądzie i prokuraturze

Prawa i obowiązki obywatela w sądzie i prokuraturze

serwis Ministerstwa Sprawiedliwości

Problemy w sprawie prof. L. Gapika

Sprawa Gapika za granicę?

Rzeczpospolita, Łukasz Zalesiński 10-06-2010,

Kilka miesięcy temu telewizja TVN ujawniła, że prof. Lechosław Gapik mógł molestować swoje pacjentki. Kobiety twierdzą, że wprowadzał je w rodzaj hipnotycznego transu, a potem obmacywał. Jeden z seansów został zarejestrowany ukrytą kamerą. .. Sprawa trafiła do prokuratury. Śledczy przesłuchują pokrzywdzone, a także osoby, które na co dzień mają z nimi kontakt…Nie możemy skorzystać z usług eksperta, który publicznie wypowiadał się w tej sprawie. A media odpytały o nią bardzo wielu seksuologów. Możemy mieć problem ze znalezieniem w Polsce osoby, która w żaden sposób nie była w nią zaangażowana – wyjaśnia Mazur-Prus. Śledczy nie wykluczają, że będą musieli powołać biegłego z zagranicy…-

Sprawa prof. Lechosława Gapika – prokuratura a media

Dziennikarze zdziwieni stanowiskiem prokuratury; „to manowce”

Wiadomości ONET

Dziennikarze „Uwagi” TVN „z niedowierzaniem” przyjęli stanowisko prokuratury w Poznaniu w sprawie nagrań w gabinecie prof. Lechosława Gapika. Miesiąc temu, w wyniku dziennikarskiego śledztwa, zaprezentowano nagrania świadczące o molestowaniu pacjentek przez znanego seksuologa.

Prokuratura oświadczyła wcześniej, że TVN skasował całe nagranie co może przyczynić się do utrudnienia śledztwa w tej sprawie.

Dziennikarze „Uwagi” podkreślili w swoim oświadczeniu, że „prokuratura otrzymała (…) blisko 30 minut nagrania nie pozostawiającego żadnych wątpliwości co do niewłaściwego postępowania terapeuty”.

Oświadczenie Redakcji „Uwagi” TVN

Redakcja „Uwagi!” TVN

Z niedowierzaniem przyjęliśmy narzekania poznańskiej prokuratury na to, że nie dostarczyliśmy „surówek” z nagrań w gabinecie prof. Lechosława Gapika. Prokuratura otrzymała przecież blisko 30 minut nagrania nie pozostawiającego żadnych wątpliwości co do niewłaściwego postępowania terapeuty. Wątek „surówek” prowadzi tę sprawę na manowce. Wszystko co istotne znalazło się w wyemitowanym materiale, którym dysponuje prokuratura.

Ponadto mając na względzie dobro śledztwa, przekonaliśmy inne ofiary prof. Gapika do ujawnienia swoich danych…..

Przeczytaj oświadczenie Redakcji „Uwagi” TVN

Śledztwo ws. seksuologa zagrożone? TVN nie ma taśm

Piotr Żytnicki,2010-05-06, Gazeta Wyborcza Poznań

TVN twierdzi, że skasował pełną wersję nagrania, na którym znany poznański seksuolog prof. Lechosław Gapik molestuje pacjentkę. A to miał być główny dowód w sprawie. – To skomplikuje śledztwo – przyznaje prokuratura….

Prokurator Dzikowski jest rozczarowany. I narzeka na TVN: – To była ich interwencja, w której apelowali, by wymiar sprawiedliwości zajął się sprawą. A teraz nie chcą z nami współpracować.

Czy bez tych nagrań prof. Gapik uniknie prokuratorskich zarzutów? Dzikowski nie chce tego przesądzać: – Mamy zeznania kobiet, mamy to, co wyemitowano w telewizji, ale to biegły będzie musiał ocenić, czy jest to wystarczający materiał, by wydać jednoznaczną opinię.

Prof. Wiesław Godzic, medioznawca, dziwi się TVN: – Skoro sami rozpoczęli i nagłośnili tę sprawę, musieli liczyć się z tym, że zainteresuje się nią prokuratura. Być może producenci obawiali się, że film wycieknie z prokuratury i ktoś ucierpi? Ale przecież chodziło o to, by wszczęto śledztwo i doprowadzono sprawę do końca. Wiem, że w jednym z ośrodków regionalnych TVP kilkanaście lat temu zabrakło kaset i trzeba było nagrywać nowe materiały na starych. Nie mam podstaw, by zarzucać TVN kłamstwo, ale nie chce mi się wierzyć, że w tak poważnej stacji tak ważny materiał jest kasowany po miesiącu. To nie brzmi wiarygodnie.

Metody prof. Gapika

Metody prof. Gapika nie były tajemnicą

 Gazeta Wyborcza, Maria Bielicka, Poznań,2010-04-01

Na prof. Lechosława Gapika wpłynęło już kilka lat temu doniesienie do prokuratury dotyczące podejrzeń o wykorzystywanie seksualne. Chodziło o 15-letnią pacjentkę…Tę informację potwierdził nam prof. Andrzej Rajewski, kierownik Katedry i Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu: – Rzeczywiście podpisałem takie doniesienie do prokuratury. Rzecz dotyczyła osoby, która nie miała jeszcze skończonych 16 lat. Ostatecznie prokuratura się sprawą nie zajęła, bo wycofali się rodzice dziewczyny, gdy się dowiedzieli, jak będzie wyglądało postępowanie prokuratorskie.

Plagiatu nie było

Prokuratura zakończyła śledztwo ws. plagiatu na Uniwersytecie Szczecińskim

serwis Głosu Szczecińskiego

gs24 » Miasta i powiaty » Szczecin

3.02.2010

Pracownik naukowy Uniwersytetu Szczecińskiego nie popełnił plagiatu na szkodę profesora Jana Widackiego – uznała prokuratura w Krakowie. Decyzja jest prawomocna.

Pracownik naukowy Uniwersytetu Szczecińskiego nie popełnił plagiatu na szkodę profesora Jana Widackiego – uznała prokuratura w Krakowie. Decyzja jest prawomocna.

Pracownik naukowy Uniwersytetu Szczecińskiego nie popełnił plagiatu na szkodę profesora Jana Widackiego – uznała prokuratura w Krakowie. Decyzja jest prawomocna. ..