Powrót PRL-owskich rektorów

Powrót PRL-owskich rektorów

GPC

Słuchając ostatnich wypowiedzi rektora Politechniki Warszawskiej oraz rektora AGH, mam wrażenie, że cofnęliśmy się do czasów głębokiego PRL-u…… Widać wyraźnie, jak monopol władzy PO spowodował ponowne uaktywnienie się w środowiskach uniwersyteckich zachowań z okresu głębokiego komunizmu.

Dyplomy, zdaniem Polaków, tracą na wartości.

Uczelnie z niżem

Dziennik Polski

W czasie rozpoczynającego się jutro nowego roku akademickiego wiele uczelni odczuje niż demograficzny. Z prognoz resortu nauki wynika, że liczba studentów nadal będzie spadać. Jednocześnie dyplomy, zdaniem Polaków, tracą na wartości.

….Z opinią, że jakość kształcenia na wyższych uczelniach się obniża, zgadza się 47 proc. badanych,….

Sprawa pracy doktorskiej znalezionej w piwnicy

Świadek potwierdził w sądzie: to ja miałem pracę Obarka

Adam Jerzy Socha – Debata, 25.09.2013

Prof. Adolf Gwozdek, koronny świadek w procesie Obarek vs Chomicz rozpoznał na rozprawie (25.09.) pierwszą stronę pracy doktorskiej Piotra Obarka, którą przekazał w 2011 roku prof. Małgorzacie Chomicz. Natomiast zdecydowanie zaprzeczył, by praca przekazana sądowi przez Piotra Obarka była tą pracą, którą otrzymał z jego rąk. Czytaj relację z rozprawy….

Na rozprawie Piotr Obarek wręczył sądowi pracę, twierdząc, że to jest jego prawdziwa praca doktorska – To jedyny egzemplarz mojej pracy, jaki posiadam. Odnalazłem go, robiąc porządki w piwnicy – zapewniał….

 

Świat akademicki a świat polityki

 
0
 

Świat akademicki a świat polityki

w opinii Ryszarda Legutki

Fragment wypowiedzi

podczas spotkania Krakowskiego Klubu Wtorkowego

nt.  Sprawiedliwy człowiek – sprawiedliwe państwo

25 września 2013 r.

(zdjęcia i wideo – Józef Wieczorek)

3

Rejestracja klubowa całego spotkania KKW

Standardy akademickie w Polsce i USA różnią się diametralnie.

Uniwersytet Akron wspiera prof. Biniendę. A jak zachowali się rektorzy polskich uczelni?

niezalezna.pl

..Po skandalicznej treści oświadczeniach rektorów Politechniki Warszawskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej, dziennikarze TVN zapewne liczyli, że w podobny sposób zachowają się władze Uniwersytetu Akron, w którym pracuje prof. Wiesław Binienda. Musieli być srodze zawiedzeni, bo prof. Binienda otrzymał pełne wsparcie. I być może dlatego w mediach mainstreamowych oświadczenia nie opublikowano w całości, choć pismo rektorów AGH i PW cytowano z taką lubością.

Oświadczenie rektorów Politechniki Warszawskiej i krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej w sprawie pracujących tam naukowców, a zarazem ekspertów z zespołu Antoniego Macierewicza wywołało ogromny niesmak. Jak widać standardy akademickie w Polsce i USA różnią się diametralnie. Podczas, gdy rektorzy polskich uczelni przygotowali list odcinający się od swoich naukowców, władze Uniwersytetu Akron podkreślają wybitne zasługi prof. Biniendy i zwracają uwagę na jego prestiżową pozycję w środowisku naukowym. Ta sytuacja jest dobitnym przykładem na to, jak bardzo w USA i w Polsce różne jest podejście do prac naukowców. Podczas, gdy w Polsce uczelnie odcinają się od badań swoich naukowców, Amerykanie wyraźnie wspierają ich działalność…..

Nauka umiera za biurkiem

Nauka umiera za biurkiem

R.Terlecki – Dziennik Polski

Szkoły wyższe przeżywają trudne chwile. Nie tylko dlatego, że gwałtownie kurczy się liczba studentów i na wielu kierunkach studiów w tym roku nie rozpoczną się zajęcia, a to oznacza nieuchronne zwolnienia akademickich nauczycieli.

Dramatem polskiego szkolnictwa wyższego jest systematycznie obniżająca się jego jakość. Uczelnie stały się obszarem występowania tych wszystkich patologii, które dotykają całe państwo. Szerzy się korupcja i jej specyficzna polska odmiana: łupienie państwowych i europejskich pieniędzy na pozorowane prace, a w rzeczywistości kierowanie ich do prywatnych kieszeni oraz dla firm, pasożytujących na edukacji. „Znajomości” są znów najpewniejszą drogą awansu, nepotyzm pleni się w zastraszającym tempie. Często władzę w uczelniach obejmują ludzie cyniczni i bez dorobku, ale dyspozycyjni wobec władzy, często rządzą tam „menedżerowie”, którzy nie sprawdzili się w innym biznesie. Z każdym miesiącem rozrasta się administracyjno-księgowo-kontrolny moloch, przejadający pieniądze, które powinny być przeznaczone na badania naukowe i solidne kształcenie studentów……

Nasze uczelnie ocenione na tróję

Nasze uczelnie ocenione na tróję. Najsłabsze z nich stracą dofinansowanie i znikną

Klara Klinger,Urszula Mirowska-Łoskot – Dziennik – Gazeta Prawna

Zaledwie 3 proc. szkół wyższych i instytutów badawczych zasłużyło na najwyższą ocenę A+. Większość jest na przeciętnym lub wręcz bardzo kiepskim poziomie. Najsłabsze placówki stracą dofinansowanie i znikną

Ponad 60 proc. powinno poprawić swój poziom lub zniknąć – to wyniki z oceny jednostek badawczych. Poznał ją DGP. Ich pełną listę resort nauki powinien przedstawić do końca września. Sprawa jest poważna, bo tym z najgorszą oceną może grozić utrata dotacji. Co oznacza, że albo znikną, albo zostaną sprywatyzowane….

Plagiat unieważnia magistra, ale nie profesurę

Plagiat unieważnia magistra, ale nie profesurę

Urszula Mirowska-Łoskot – Dziennik _ Gazeta Prawna

…Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) pracuje nad wprowadzeniem możliwości anulowania nadanego tytułu profesora. Czy obecnie jest taka możliwość?
Obecnie, nawet jeśli CK uchyli w wyniku wznowienia postępowania swoją decyzję o przedstawieniu (na wniosek rady wydziału czy rady innej uprawnionej jednostki) prezydentowi kandydata do tytułu profesora albo stwierdzi nieważność postępowania w tej sprawie, prezydent nie może z tym nic zrobić, ponieważ nie ma ustawowego uprawnienia do cofnięcia tytułu. Tytuły naukowe są zatem nadawane dożywotnio – nawet, jeżeli okaże się, że w dorobku naukowym profesora stwierdzono plagiaty. W projekcie nowelizacji Prawa o szkolnictwie wyższym i ustawy o stopniach naukowych i tytułach naukowych słusznie chce się problem ten rozwiązać – lecz próby rozwiązania podejmowano też wcześniej, od co najmniej 7 lat…….

A jak wygląda kwestia odebrania stopnia doktora czy habilitacji?

Tu nie ma problemu szczególnego statusu prezydenta. Stopnie naukowe nadają, po przeprowadzeniu stosownego postępowania, uprawnione rady naukowe – a w sprawach dotyczących nadawania przez nie stopni stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu postępowania administracyjnego (k.p.a.) w zakresie nieuregulowanym w ustawie o stopniach naukowych i tytule naukowym…..

AKO w sprawie naruszania norm etyki uniwersyteckiej przez rektorów

 

AKO logo

Poznań, dnia 24.09.2013

 

 

Oświadczenie

Akademickiego Klubu Obywatelskiego

im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego

w Poznaniu w związku z oświadczeniem Rektorów

Politechniki Warszawskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej

 

Akademicki Klub Obywatelski w Poznaniu z najwyższym zdumieniem przyjął oświadczenie rektorów Politechniki Warszawskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej, którzy odcięli się od prac eksperckich znakomitych profesorów swoich uczelni. Wypowiadali się oni na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej dokładnie w ramach swoich naukowych kompetencji. Ich ekspertyzy stanowią część składową wyjaśniania wielu aspektów tej katastrofy . Nie określali się jako specjaliści od badania katastrof lotniczych, ale swoją wiedzę wykorzystali do objaśnienia jej niektórych aspektów. Obaj Profesorowie: Jan Obrębski i Jacek Rońda są znakomitymi badaczami o ogromnym autorytecie naukowym, a Prof. Obrębski otrzymał właśnie prestiżowe wyróżnienie Międzynarodowej Organizacji Struktur Przestrzennych i Konstrukcji PowłokowychIESS 2013. Obie uczelnie, Politechnika Warszawska i Akademia Górniczo-Hutnicza, mają w swoich strukturach jednostki organizacyjne i wysokiej klasy specjalistów, którzy mogliby wykorzystać swoją wiedzę i możliwości badawcze do wyjaśniania katastrofy smoleńskiej. Zwłaszcza Politechnika Warszawska szczyci się tym, że prowadzi różnorodne badania z zakresu lotnictwa. Rektorzy przez 3.5 roku nie uruchomili żadnych podległych sobie instytucji naukowych, nie wystąpili o uruchomienie i sfinansowanie programów badawczych, które mogłyby służyć wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej.

 

W tym kontekście odcięcie się od profesorów własnych uczelni, którzy podjęli takie badania i ekspertyzy, bez wsparcia macierzystych uczelni, jest niegodziwe. Zachowanie to można określić jako jaskrawo odbiegające od standardów zachowań akademickich, także dlatego że narusza ono europejskie normy etyki uniwersyteckiej, do których przestrzegania obie uczelnie się zobowiązały. Oburza fakt, iż zamiast chronić autorytet pracowników naukowych swych uczelni – co jest obowiązkiem prawnym i moralnym władz uczelni – rektorzy biorą udział w nagonce na nich, łamiąc tym samym kodeks Dobrych praktyk w szkołach wyższych przyjęty przez Konferencję Rektorów Szkół Wyższych z udziałem rektorów wspomnianych uczelni.

 

Zachowanie części instytucji i środowisk naukowych, które posiadają instytucjonalne i osobowe kompetencje do wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, a tego nie zrobiły, zapiszą się w annałach nauki polskiej jako najciemniejsze karty. Dlatego na szczególny szacunek i uznanie zasługują działania tych profesorów, którzy podjęli się trudu dociekania prawdy o tragedii smoleńskiej.

 

W imieniu Zarządu AKO

przewodniczący: prof. dr hab. Stanisław Mikołajczak

wiceprzewodniczący: prof. dr hab. Stefan Zawadzki

 

List rektorów to pogwałcenie Wielkiej Karty Uniwersytetów Europejskich

List rektorów to pogwałcenie Wielkiej Karty Uniwersytetów Europejskich

niezalezna.pl

Wielka Karta Uniwersytetów Europejskich to fundamentalny dokument wyznaczający standardy na uczelniach całej Europy. A list rektorów Politechniki Warszawskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej, w którym odcięli się od swoich pracowników za to, że starają się pomóc w wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej, jest jaskrawym przykładem złamania zasad Karty, której wspomniane uczelnie są sygnatariuszami.