Rektor AWFiS prof. Tadeusz Huciński zostanie odwołany raz jeszcze

Gdańsk: Batalia o rektora AWFiS rusza od początku

 Tomasz Słomczyński – Dziennik Bałtycki , 24.01.2012

Rektor AWFiS prof. Tadeusz Huciński zostanie odwołany raz jeszcze – Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego po raz kolejny zabrało głos w trwającej od kilkunastu miesięcy awanturze wokół rektorskiego fotela na gdańskiej uczelni…….- Ministerstwo rozpatrzy sprawę dotyczącą odwołania prof. Tadeusza Hucińskiego ze stanowiska rektora w trybie prowadzącym do wydania decyzji administracyjnej – poinformowała wczoraj Magdalena Kula, doradca Barbary Kudryckiej.

Jednocześnie przypomniała, że w 2010 roku w AWFiS dokonano wyboru nowego rektora, został nim prof. Waldemar Moska, który obecnie pełni swoją funkcję. – Brak jest formalnych przesłanek, które pozwalałyby przyjąć, iż orzeczenie NSA wpływa na ważność tego wyboru – poinformowała Magdalena Kula.
I tu obecnie tkwi zarzewie nowej odsłony toczącego się od kilkunastu miesięcy konfliktu.
Zdaniem Tadeusza Hucińskiego, ministerialna decyzja, która zawierała błędy formalne, jest nieważna. …urzędujący rektor Waldemar Moska:
– Po pierwsze, decyzja ministra o odwołaniu Tadeusza Hucińskiego jest ważna, tak stwierdził sąd administracyjny i w tej mierze nic się nie zmieniło. Owszem, sąd stwierdził też, że powinna być podjęta w trybie decyzji administracyjnej, ale fakt, że tak się nie stało, nie zmienia tego, że wciąż jest ważna. Po drugie, senat uczelni podjął uchwałę, że Tadeusz Huciński jest „persona non grata” w AWFiS. Po trzecie zaś, powołana przez senat komisja dyscyplinarna podjęła jednomyślnie uchwałę o dożywotnim odebraniu Tadeuszowi Hucińskiemu prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego – wylicza obecny rektor.  

Minister Kudrycka nie przywroci byłego rektora AWFiS nastanowisko

wybrzeze24, 24.01.2012

Były rektor AWFiS Tadeusz Huciński nie ma na razie szans na powrót do Akademii w roli wykładowcy i rektora tej uczelni. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie zamierza weryfikować swego stanowiska. Ministerialni prawnicy chcą zaś naprawić swój proceduralny błąd. Ministerstwo nie podejmie też działań zmierzających do zmiany status quo na gdańskiej uczelni.

 

Czy ktoś wie kto jest rektorem AWFiS ?

Afera w gdańskiej AWFiS. Kto jest rektorem uczelni?

Dziennik Bałtycki – Tomasz Słomczyński, 23.01.2012 

Profesor Tadeusz Huciński uważa, że nadal pozostaje rektorem gdańskiej AWFiS. Trwa kolejna odsłona sporu o to, kto ma prawo do kierowania gdańską uczelnią.

Tadeusz Huciński został w sierpniu 2010 roku odwołany z funkcji rektora przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego Barbarę Kudrycką. Rozpoczął wtedy batalię sądową – dziś twierdzi, że ostatnie rozstrzygnięcia Naczelnego Sądu Administracyjnego są jednoznaczne z tym, że wróci na uczelnię. Jednak obecne władze AWFiS mają na ten temat odmienne zdanie. ……Latem 2010 r. senat wybrał nowe władze uczelni – rektorem został prof. Waldemar Moska.
– Jestem gotowy do rozmowy z nim – zadeklarował Huciński.

Tymczasem obecny rektor zaprzecza, żeby Tadeusz Huciński mógł rościć sobie prawo do powrotu na uczelnię.

– Po pierwsze, decyzja ministra o odwołaniu Tadeusza Hucińskiego jest ważna, tak stwierdził sąd administracyjny i w tej mierze nic się nie zmieniło. Owszem, sąd stwierdził też, że powinna być podjęta w trybie decyzji administracyjnej, ale fakt, że tak się nie stało, nie zmienia tego, że wciąż jest ważna – mówi Waldemar Moska. – Po drugie, senat podjął uchwałę, że Tadeusz Huciński jest „persona non grata” na AWFiS. Po trzecie zaś, powołana przez senat uczelni komisja dyscyplinarna podjęła jednomyślnie uchwałę o dożywotnim odebraniu Tadeuszowi Hucińskiemu prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego – wylicza obecny rektor. I dodaje: – Nie dopuścimy do tego, żeby Tadeusz Huciński podejmował próby zaszkodzenia uczelni. Nikt, kto rozsądnie myśli, nie chce Hucińskiego na AWFiS. On z nami funkcjonować nie może.

NSA oddalił skargę ministerstwa ws. Hucińskiego

Dziennik Bałtycki -Łukasz Kłos,22.01.2012

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w piątek skargę kasacyjną, jaką złożyło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Resort żądał uchylenia wyroku, w którym stwierdzono, że minister Barbara Kudrycka dopuściła się błędów proceduralnych w trakcie odwołania Tadeusza Hucińskiego z funkcji rektora gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Orzeczenie NSA podtrzymało wydany w tej sprawie wyrok. Tym samym jest on prawomocny.

Były rektor AWFiS kontra minister Kudrycka 2:0

wybrzeże24, 20.01.2012

Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił kasację złożoną przez minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbarę Kudrycką po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie odwołania Tadeusza Hucińskiego z funkcji rektora gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Huciński chce wrócić na uczelnię.

Werdykt NSA oznacza, że forma odwołania Hucińskiego ze stanowiska rektora AWFiS w Gdańsku naruszała zasady demokratycznego państwa prawa. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego będzie teraz musiała odnieść się do wniosku Hucińskiego o przywrócenie go jako naukowca i rektora na stanowiska w Akademii. ….

http://tadeuszhucinski.blogspot.com/

 

Tadeusz Huciński odwołany Rektor AWFiS wygrywa kolejną sprawę

Decyzją Resortowej Komisji Orzekającej  Zostałem uniewinniony

blog -Tadeusz Huciński odwołany Rektor AWFiS, Tadeusz Huciński, 14.12. 2011

W dniu dzisiejszym tj. 14.12.2011 Resortowa Komisja Orzekająca w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, po rozpatrzeniu wniosku Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, postanowiła oczyścić mnie od zarzutu umyślnego naruszenia dyscypliny finansów publicznych podczas pełnienia przeze mnie funkcji rektora Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku w latach 2009 i 2010..

..Żaden ze sformułowanych przez Ministerstwo zarzutów, nie znalazł potwierdzenia w toku rocznego postępowania dowodowego prowadzonego przez Komisję..

…Była to już czwarta, od czasu bezzasadnego odwołania mnie przez minister Barbarę Kudrycką, wygrana przeze mnie sprawa i kolejny duży krok na drodze do mojego powrotu na stanowisko rektora AWFiS.

Były rektor AWFiS Tadeusz Huciński oczyszczony z zarzutów

Tomasz Słomczyński, Dziennik Bałtycki, 15.12.2011

Tadeusz Huciński, odwołany ministerialną decyzją rektor AWFiS w Gdańsku, został oczyszczony z zarzutów umyślnego naruszenia finansów publicznych. Tak wynika z oświadczenia byłego rektora.

Sprawą odwołanego rektora nie zainteresowało się żadne z nadrzędnych „ciał rektorskich” w kraju.

Dobre imię rektora

Rafał Kotomski, Gazeta Polska , 31.08.2011

Zmieniłem dziesiątki niekorzystnych umów i zreorganizowałem akademię. Naruszyłem przy tym sieć mniejszych i większych interesów, a ci, którym nastąpiłem na odcisk, znaleźli sojusznika w osobie minister nauki. Zostałem odwołany, ale będę do końca bronił swojego dobrego imienia – nie poddaje się prof. Tadeusz Huciński.

Rektorem Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku był tylko dwa lata. Burzliwe okazały się już początki, bo kampania – choć demokratyczna – obfitowała w emocje i personalne ataki. Jeszcze burzliwszy był jednak koniec – Huciński jako pierwszy w Polsce rektor państwowej uczelni został odwołany przez minister nauki, Barbarę Kudrycką, w sierpniu ubiegłego roku….O dobre imię walczy sam, przy wsparciu byłych współpracowników. Jak do tej pory bowiem sprawą rektora i bezprecedensowej ingerencji minister nauki w rządzie Tuska nie zainteresowało się żadne z nadrzędnych „ciał rektorskich” w kraju….

cały tekst 

Ministerstwo Nauki zaskarżyło orzeczenie warszawskiego sądu administracyjnego w sprawie b. rektora gdańskiej AWFiS Tadeusza Hucińskiego.

Gdańsk: AWFiS: Minister skarży wyrok

Dziennik Bałtycki, Łukasz Kłos 2011-08-27

Ministerstwo Nauki zaskarżyło orzeczenie warszawskiego sądu administracyjnego w sprawie b. rektora gdańskiej AWFiS Tadeusza Hucińskiego.

W czerwcu sąd uznał, że minister Barbara Kudrycka myliła się, twierdząc, że jej postanowienie nie ma charakteru decyzji administracyjnej. W poniedziałek mija termin odwołania od tego orzeczenia.
– Zdecydowaliśmy się na złożenie skargi kasacyjnej, gdyż jesteśmy przeświadczeni o słuszności zastosowanych procedur – podkreśla Bartosz Loba, rzecznik prasowy ministerstwa.

Tadeusz Huciński wrócił do pracy w AWFiS i… został zawieszony

 

Gdańsk: Tadeusz Huciński wrócił do pracy w AWFiS i… został zawieszony

Dziennik Bałtycki , 2011-07-25 10:

Po piątkowej decyzji Sądu Okręgowego w Gdańsku dr hab. Tadeusz Huciński zgłosił gotowość do pracy w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Nie podejmie jednak pracy, ponieważ obecny rektor uczelni prof. Waldemar Moska wręczył mu decyzję o zawieszeniu w pełnieniu obowiązków nauczyciela akademickiego.

Wrócił do pracy, ale po chwili został… zawieszony. Przez najbliższe pół roku Tadeusz Huciński, były rektor gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu będzie pobierał połowę uposażenia, nie będzie też prowadził zajęć dydaktycznych. To efekt kilkuminutowego spotkania z Waldemarem Moską, obecnie zarządzającym uczelnią…Rektor podkreślił, że decyzja o zawieszeniu związana jest z toczącym się przeciwko Hucińskiemu postępowaniu dyscyplinarnemu.

– To dziwna sytuacja, gdyż z pisma wynika, że zarzuty są „bardzo poważne”, ale nie zostały one nawet określone – mówi Janusz Kaczmarek, b. minister i prokurator generalny, będący pełnomocnikiem Tadeusza Hucińskiego.

 

 

Sprawa odwołania rektora AWFiS w Gdańsku przed sądem

 

 

 

Komunikat specjalny rektora AWFiS Tadeusza Hucińskiego 

Minister Kudrycka przegrała w Sądzie

blog – Tadeusz Huciński odwołany Rektor AWFiS, 17.06.2011


Z satysfakcją pragnę poinformować, że w dniu dzisiejszym tj. 17 czerwca 2011 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał pismo ministra nauki i szkolnictwa wyższego Barbary Kudryckiej z 2 sierpnia 2010, dotyczące odwołania mnie z funkcji rektora Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku za decyzję administracyjną.
W konkluzji orzeczenia Sąd wyraził zdziwienie stanowiskiem minister Kudryckiej, która utrzymywała że odwołanie to nie było decyzją administracyjną i w związku z tym odmówiła merytorycznego rozpatrzenia sprawy. W uzasadnieniu Sąd podkreślił, że takie postępowanie ministerstwa jest niedopuszczalne, gdyż pozbawia obywatela możliwości dochodzenia  swoich praw.
Orzeczenie WSA odbieram jako swój sukces w sporze z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz pierwszy bardzo ważny krok na drodze do ostatecznego uznania moich racji, czyli orzeczenia, iż odwołanie mnie z funkcji rektora AWFiS było aktem bezprawnym.
Dzisiejsze orzeczenie Sądu dowodzi braku kompetencji oraz nieznajomości podstawowych przepisów prawa przez naczelny organ administracji, jakim jest minister i stanie się precedensem w stosunkach ministerstwa z uczelniami.

bezzasadnie odwołany rektor AWFiS Gdańsk

prof. nadzw. dr hab. Tadeusz Huciński

♣ 

Minister Kudrycka przegrała w sądzie z prof. Hucińskim

Dziennik Bałtycki 17.06.2011

Rektor wygrał z ministrem nauki

niezalezna.pl 2011-06-19 

…..Takie orzeczenie sądu dowodzi, jak słabo minister Kudrycka zna podstawoweprzepisy prawa i jak bardzo jest niekompetentna – mówi prof. dr hab. Tadeusz Huciński w rozmowie z niezależną. pl Zdaniem odwołanego rektora gdańskiej AWFiS, decyzja sądu stworzyła precedens w stosunkach między Ministerstwem Nauki a polskimi uczelniami.

 

Oświadczenie b. rektora AWFiS

blog  Tadeusza Hucińskiego

W dniu 17.02.2011 Sąd Pracy w Gdańsku orzekł, że zwolnienie mnie z Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu było bezzasadne i nakazał władzom Uczelni przywrócenie mnie do pracy w Katedrze Zespołowych Gier Sportowych i Sportów Walki na dotychczasowych zasadach. Jednocześnie nakazał wypłatę należnych mi zaległych wynagrodzeń za okres bezzasadnego zwolnienia i obciążył Uczelnię kosztami zastępstwa procesowego. W związku z powyższym w najbliższym czasie zamierzam zwrócić się o zwrot pomieszczeń, z których zostałem bezprawnie relegowany.

Dzisiejsza decyzja Sądu, to pierwszy bardzo ważny krok na drodze mojego powrotu na stanowisko rektora AWFiS, z którego na początku sierpnia 2010 roku zostałem bezzasadnie odwołany przez minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbarę Kudrycką. Przypominam, że sprawą tą zajmuje się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który nie wyznaczył jeszcze pierwszego terminu rozprawy.

Bezzasadnie odwołany rektor AWFiS
prof. nadzw. dr hab. Tadeusz Huciński

Prokuratorzy mówią: 1 X 2009 Huciński nie był rektorem

Prokuratorzy mówią: 1 X 2009 Huciński nie był rektorem

Dziennik Bałtycki, 15.10.2010

Kiedy 2 sierpnia minister Barbara Kudrycka odwoływała Tadeusza Hucińskiego ze stanowiska rektora Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, ten nie był już nim od 10 miesięcy – tak stwierdzili śledczy z Prokuratury Rejonowej w Gdańsku Oliwie.

Oznacza to, że wszystkie decyzje Tadeusza Hucińskiego, które podejmował między październikiem 2009 a sierpniem 2010 mogą okazać się bezprawne. W tym czasie uczelnia zaciągnęła szereg zobowiązań finansowych, kredytów na kilkumilionowe kwoty….

Sprawa jest skomplikowana, dlatego konieczne jest przywołanie kilku przepisów prawa.
Najważniejsze, że rektor szkoły wyższej, jeśli chce być zatrudniony w więcej niż jednej uczelni, musi mieć na to zgodę Senatu uczelni. 30 września „wygasła” zgoda Senatu AWFiS na tzw. podwójne zatrudnienie Tadeusza Hucińskiego. Dzień później, 1 października 2009 roku, jak ustalili śledczy, Tadeusz Huciński pracował na dwóch uczelniach, na co nie miał zgody Senatu gdańskiej AWFiS. Co dzieje się w takiej sytuacji? Przepisy mówią, że taka osoba przestaje być rektorem. Dlatego prokurator uznał, że tego właśnie dnia Tadeusz Huciński przestał być rektorem gdańskiej AWFiS…..

Poza tym Tadeusz Huciński między 1 października 2009 roku a 2 sierpnia 2010 roku pobierał wynagrodzenie, korzystał z „rektorskich” przywilejów. Jeśli przyjąć wersję prokuratury, że przez 10 miesięcy był „tylko pracownikiem naukowym” – wówczas logicznym wnioskiem jest stwierdzenie, że czynił to bezprawnie.

Ministerstwo Nauki nie potwierdza, że mandat rektora wygasł w dniu 1.10.2009. W związku z toczącym się postępowaniem sądowym w sprawie odwołania rektora ministerstwo powstrzymuje się od komentarzy w tej sprawie. Sam Tadeusz Huciński nie odbiera telefonu, nie odpowiada na maile.

 

 

Historia jednego plagiatu


Historia jednego plagiatu

(jakże aktualna i dająca wiele do myślenia na temat genezy obecnych patologii)

wg Elżbieta Anna Szczepańska – Zanim wybaczę. Pamiętnik walki i zdrady, Wyd. Replika. 2009 ( s. 128-131)

Na uczelni przestawało być sympatycznie. Po dwunastu miesiącach stażu dostałam awans na asystenta i samodzielnie zaczęłam prowadzić zajęcia. W ramach przygotowywania swoich studentów do pisania pracy magisterskiej wypożyczyłam z biblioteki kilka takich prac i wraz z moją pracą rozdałam im, aby mogli zapoznać się z ich strukturą i formą.

Jeden ze studentów, niejaki Tadeusz Huciński, zwrócił się potem do docenta Barczyka z prośbą o wypożyczenie na jeden dzień mojej pracy. Docent wyraził zgodę, gdyż to on był promotorem pisanej przez Hucińskiego pracy. Gdy Huciński obronił swoją pracę i wylądowała ona na biurku docenta, poprosiłam o możliwość jej przeczytania. Jakież było moje zdumienie, gdy przekonałam się, iż ten ch… Huciński bezpardonowo zerżnął całe moje magisterskie dzieło. Kilkadziesiąt stron to była wierna kopia mojej pracy. W analizie wyników wpisał tylko swoje dane liczbowe. Wściekłość i niedowierzanie zamgliły mi oczęta.

Już następnego dnia z oboma pracami pod pachą udałam się na audiencję do docenta. Pokazuję obie prace, dowody rzeczowe, a on nic. Siedzi i milczy.

Pani magister, pozwolę sobie zauważyć, że jest pani podenerwowana – zaczął jeszcze wolniej niż zwykle. – Radzę się uspokoić. To poważne oskarżenie. Pozwoli pani, że się zastanowię -wyszeptał przez zaciśnięte zęby. — Poinformuję panią o swojej decyzji w tej sprawie w ciągu kilku najbliższych dni. Dziękuję za zaufanie i proszę o zachowanie dyskrecji. Pani skarga jest w dobrych rękach — zakończył, rzucając okiem na biurko, gdzie leżały oba egzemplarze. Mój w zielonej, Hucińskiego w czerwonej oprawie. Groszek z marchewką pomyślałam. Docentowi podziękowałam i wyszłam, bo co miałam zrobić. Na odpowiedź czekałam prawie miesiąc....

Dopiero po zakończeniu egzaminów, zainkasowaniu łapówkowych haraczy i sutym oblewaniu docent Barczyk wrócił do sprawy pana Hucińskiego.

Zaczął od usprawiedliwiania:

Pani magister, Huciński to młody chłopak, utalentowany koszykarz. Wie, że zrobił źle, a pani skarga może mu zmarnować życie. Chce się żenić…

W tym momencie przestałam słuchać wyjaśnień docenta. Wiedziałam, do czego zmierza. Włączyłam się na ich koniec, gdy zaczął grać na nucie poczucia winy i zawodowego sumienia.

Jest pani psychologiem. Ludzie popełniają błędy, i ja, i pani też. On nie tylko już ma pracę jako trener, ale i zapewniony kontrakt w zespole. Jest członkiem partii — urwał. — Notabene, czy pani wreszcie zdecydowała się na wstąpienie do partii? — To pytanie zabrzmiało jak groźba. – Pani Elżbieto, zapewne pani wie, że od lat darzę panią sympatią, dlatego radzę pani, aby tej sprawy pani nie ujawniała. Czeka pani na mieszkanie. Cała ta afera mogłaby negatywnie odbić się na pani karierze naukowej. Czasami lepiej jest rozważyć za i przeciw.

Zrozumiałam, że jestem sama. Na docenta nie mogłam liczyć, był przecież promotorem obu prac, czyli tak czy inaczej, to on powinien pamiętać, co kto u niego napisał.

Rozmowy z przyjaciółmi też nie pomogły mi w podjęciu walki z plagiatorem.

– Elka, odpuść sobie – mówili. – To nie czasy dla uczciwych. Nie warto być Rejtanem.

Przypomniałam sobie mojego ojca, którego całe życie było w poprzek. Mama nazywała go kaleką, bo nie umiał kłamać, kraść i kląć. Był skazany na śmierć w tym p………komunistycznym kraiku.

Obie prace zabrałam ze sobą na emigrację. Może kiedyś przyjdzie czas i na Hucińskich, którzy zostaną zmuszeni do przyznania się do oszustwa, będą musieli oddać swoje nieuczciwie zdobyte tytuły magisterskie i powiedzieć „przepraszam”. Możliwe może jest, ale prawdopodobne raczej nie.

Huciński stał się jedną ze znaczących postaci lewicy socjalistycznej. Był uznawany za dobrego trenera. Zdążył nawet „napisać” doktorat i przygotowywał się do habilitacji. Dla mnie był i pozostanie oszustem i złodziejem.

Jeżeli jednak tacy jak on w dalszym ciągu są w moim kraju promowani i lansowani, to ta moja kochana ojczyzna na takich kłamstwach i oszustach stoi.